#15 Believe Movie

15:58

Hejka :)

Postanowiłam napisać posta na temat tego co sądzę o nowym filmie Justina "Believe" i jakie są moje wrażenia po jego obejrzeniu. Dużo z was o to pyta, więc stwierdziłam, że to bedzie najlepsze rozwiązanie.
Zacznę od tego, że w byłam w Multikinie na godzinę 18. Na początku, zanim rozpoczął się film był konkurs, w którym 5 osób mogło dostać plakat reklamujacy film oraz jedna osoba płytę "Believe acoustic". Bardzo zależało mi na plakacie, bo płytę już mam, ale niestety nie udało się :(
Przechodząc już do filmu to tak naprawdę nie wiem co mogę napisać. Był to najpiekniejszy film jaki widziałam w swoim życiu, był taki prawdziwy i wzruszający. Praktycznie cały czas gdy tylko pojawiał się Justin płakałam. Najsmutniejszym momentem był ten z Avalanną gdy Justin powiedział, że za nią tęskni i sie rozpłakał. Cała sala płakała razem z nim. Piękne było to gdy Justin powiedział "I'm Justin Bieber. Thank you for believing in me cause i believe in you". Te słowa są takie prawdziwe i sprawiają, że wszystko staje się lepsze. Jestem wdzięczna, że mam takiego idola jakim jest Justin.
Film był świetny i każdemu z was go polecam. Jedyne czego mi zabrakło to niektórych piosenek wykonywanych na koncercie, np. "Out of town girl" czy "Fall". Szkoda też, że "One less lonely girl" było pokazane tylko z nagrań fanów, bo chciałam to zobaczyć w takiej jakości jak np. "All around the world". No i jeszcze szkoda, ze "Baby" było już podczas napisów końcowych :(


Cały film jest dedykowany Avalannie co można przeczytać po filmie i napisach końcowych. Ja cały czas teraz myśle o tym filmie i można powiedzieć, że mnie odmienił, bo czuję się teraz jakoś inaczej... Nie umiem tego opisać, przepraszam. W niedziele idę kolejny raz na film, ale z moją mamą oraz siostrą. Jestem ciekawa czy im też sie spodoba ;)

bilety, które kupiłam miesiąc przed seansem :)


moje zdjęcie z plakatem kilka dni przed premierą w Polsce     

pierwsza scena z filmu :)

:(


 najsmutniejszy moment...


 gdy widzę ten uśmiech mój dzień steje się lepszy... :)


"kiedy osiągniemy w życiu pewien punkt, zawsze gdzieś będą ludzie, którzy czekają na nasz upadek" ~ Justin Bieber



ktoś z was był na "Believe"? a może dopiero się wybieracie? napiszcie co sądziecie o tym filmie :)

Angelika







35 komentarze

  1. Nie jestem Belieber, nawet Justina nie słucham... Ale pamiętam, jak było z filmem "This is Us" 1D. Nie słuchałam chłopaków, wręcz ich nie cierpiałam, ale wybrałam się na film z czystej ciekawości, stwierdziłam, że w najgorszym wypadku wyjdę z sali. Skończyło się na tym, że płakałam cały film, a kolejnego dnia i następnego i jeszcze następnego znowu siedziałam w sali kinowej i oglądałam TIU ♥ Od tej pory uwielbiam ich, i ich piosenki. Kilka nawet znam na pamięć :)
    Więc na Believe też może się wybiorę :)
    http://www.eke-nas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem Beliver, jednak bardzo mnie kuś pujście na ten film.

    OdpowiedzUsuń
  3. Film Byl cudowny bardzo mi sie spodobal cala sala nawet ja plakalismy przy momentcie z Avalnna musze powiedziec dziadkowi zeby mi go sciagnal bo jest naprawde super Polecam kazdemu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. To cudownie że o niej wspomniał ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem belieber od niedawna dzieki przyjaciolce. No bo np znam duzo piosenek, podstawowe informacje itd. Ale nie mam zadnych plakatow, wstazki i nie czuje sie belieber..ale z drugiej strony czuje wiez z Justinem.. ;c a na film tez chcialam isc ale nie moglam niestety..:(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja idę na Believe za kilka godzin :D nie mogę się doczekać , a jak przeczytałam tego posta to tym bardziej !
    fashion-madam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam na Believe z przyjaciółką i w poniedziałek może pójde 2 raz :D

    OdpowiedzUsuń
  8. nie jestem belieber, ale jeśli ten film będzie do obejrzenia online to na pewno go objerzę



    http://enemiesblogs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Co do filmu to mam takie same wrażenia co ty.
    To było coś niesamowitego, pięknego, wesołego a w niektórych momentach tak cholernie smutnego.
    Płakałam praktycznie przez cały seans i razem z dziewczyną siedzącą obok mnie byłyśmy chyba najgłośniejsze w całej sali.
    Od samego początku, kiedy Justin pojawił się na ekranie nie wytrzymałam, zobaczyć go w takich cudownych chwilach, kiedy był szczęśliwy.. to jest po prostu coś nie do opisania.
    Najgorszy moment do zniesienia dla mnie to sceny z Avalanną. Justin tak bardzo ją kocha, była oczkiem w jego głowie.
    Po prostu serce pęka mi na nowo, kiedy widzę jak o niej mówi, jak za nią tęskni i jak bardzo ją kocha.
    Mam nadzieję, że nasz kochany aniołek jest teraz bezpieczny i czuwa nad Justinem cały czas.
    Były też momenty, w których nie dało się nie śmiać. Np. przenoszenie Nicki przez basen albo skakanie Justina po łóżku..
    No i oczywiście cały zespół. To niesamowite, że mogliśmy zobaczyć tak naprawdę punkt widzenia każdej osoby z Bieber Team'u.
    Film jest naprawdę jednym z najbardziej wzruszających jakie kiedykolwiek widziałam.
    Niedługo mam zamiar obejrzeć sobie never say never a zaraz po nim believe.
    Nie wiem jak to emocjonalnie przeżyję, ale to będzie piękne, po prostu zobaczyć na podstawie dwóch filmów jakim cudownym człowiekiem jest Justin, który pomimo tego całego zła, z którym codziennie zmierza się w showbiznes'ie, nadal pozostaje sobą i nie zapomina kim jest.

    ps: miałyśmy takie same miejsca, wszystko się zgadza tylko nie miasto haha. nawet napisałam Ci to na instagramie

    Natalia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mimo,że nie jestem fanką Justina to idę w niedzielę z koleżanką ;)
    Bardzo lubię oglądać twoje filmiki
    Zapraszam do mnie wprawdzie dopiero zaczęłam ale.. :)
    http://milka966.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Poszłam obejrzeć ten film z koleżanką (z czystej ciekawości). Bardzo mi się podobał :) Oglądałaś może THIS IS US?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. Muszę to Ci powiedzieć: uwielbiam twoje filmiki na YT! ♥

      Usuń
  12. "Believe" nie oglądałam, ale nie mam nic do Justina. Ma świetne piosenki ;)

    Zapraszam do mnie- Magda :)
    http://littlee-thiinggss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. nie jestem belieber :)

    http://rainbboww.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. I jak było? :)

    Zapraszam! Obserwacja za obserwacje? Jak tak to zaobserwuj jak to zrobisz to i ja to zrobię :3
    abnormally-happily.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie przepadam za nim, ale jestem ciekawa jego filmu xD
    ♥blog-klik♥

    OdpowiedzUsuń
  16. film na prawde fajny, chociaz mi bardziej podobal sie NSN <3 nie jestem beliber ale lubie Justina i doceniam to co robi dla swoich Belibers.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też byłam na tym filmie :) Ryczałam przez cały film, a też najbardziej jak było z Avalanną :'( I jeszcze jak było o tym, że ta jedna z tych belieberek miała zostać na zewnątrz, a w końcu nie została :') I jak Jus tak wolno śpiewał As Long As You Love Me. I ogólnie cały film przeryczałam :')
    Ps. Nie pozwól żeby to spodnie Cię nosiły, to Ty je nosisz - cytat roku 2014 :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Też byłam na Believe a wczoraj spotkałam cię na koncercie Dawida w Opolu :)
    Dziękuje za zdjęcie :)

    weromar.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. hej :d byłam też na belive film był super byłam na nim z koleżankami , które nie były beliber's a po tym filmie już są > zapraszam do mnie http://tynka01.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie oglądałam , ale napewno jest świetny ! :) Nagrywasz bardzo ciekawe filmiki , uwielbiam je oglądać :))
    zapraszam na mojego bloga :) http://ihatemyfatbody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy aparat stały można założyć na proste zęby ? Tak do dekoracji po jakiejś tańszej cenie, a jeśli nawet to moge i 3 tysiące zapłacić

    OdpowiedzUsuń
  22. buhaaahhaahahahaahhaaahaahahhahahahahaha przeciez ten bimber ma dziewiczy wąs pod nosem xDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  23. Poszłam na ten film z kuzynką, kiedy on płakał, to cała sala się rozpłakała i ja z nią też... potem cały tydzień chciało mi się płakać...

    OdpowiedzUsuń
  24. Znalazłam twojego bloga. Jest cudowny. Przypomniałaś mi o Believe momentalnie się rozpłakałam. Pamiętam jak cała sala kinowa płakała... było mnóstwo łez lecz i tak to był najpiękniejszy dzień w moim życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja ostatnio obejrzałam sobie Never Say Never a na believe czekam, aż będzie w internecie. Justin jest świetną osobą i sama nie jestem belieber natomiast nie rozumiem osób które go hejtują

    Pozdrawiam, Zuza <3
    http://pamietnik-zuzanny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny blog :) Ja niestety nie poszłam na Believe :-/ Kocham oglądać twoje filmiki na yt <3

    http://wiki1122.blogspot.com/2014/03/konkurs.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajna notka ;)

    elapisze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Byłam , 25.01.2014r. - Od tego czasu też jestem Belieber :)
    http://wmymswieciewitam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeju zazdroszczę, ja niestety nie miałam możliwości pójścia na believe i bardzo tego żałuję.
    mycrazytwistedworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. ja bylam na Believe i nie zaluje <3 :')

    Tinaa-Tinaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie jestem Believe . Nie przepadam za Justinem. Nie słucham jego piosenek.

    POZDRAWIAM CIĘ ANGELIKA!

    OdpowiedzUsuń